Do naskrobania tego postu skłoniło mnie czytanie bloga Dani z Zbytmłoda (świetny blog, polecam :)). Temat macierzyństwo a wiek/kariera jest trudny, szczególnie w Polsce, gdzie wszystkie odstępstwa od "normy" są społecznie piętnowane.
Z jednej strony są to matki (zbyt) młode- mają po kilkanaście lat, zazwyczaj jest to wpadka i duży problem. Często ojciec znika jak kamfora, nie mają pracy ani wykształcenia pozwalającego ją znaleźć, są na utrzymaniu rodziców i tak naprawdę same są wciąż dziećmi. Taka sytuacja nie rokuje dobrze ani matce ani dziecku- trzeba dużo więcej wysiłku, aby skończyć szkołę, więcej starań, żeby dostać jakąś pracę, bo matka z dzieckiem jest widziana jako problematyczny pracownik. Oczywiście nie jest tak zawsze- nie zawsze partner odchodzi, nie zawsze matka rzuca naukę, nie zawsze świat nastoletniej matki ulega zagładzie. Jednak społeczeństwo jest wredne- nawet jeśli wszystko jest OK, rodzice zajmują się dzieckiem, żyją własnym życiem i dobrze sobie radzą nie będą mieć spokoju. Może w większych miastach jest trochę inaczej, ale w niewielkim miasteczku, gdzie rządy nad wszystkim sprawują panie z "mocher komando" łatwo nie jest. Moja sąsiadka była w takiej sytuacji i naprawdę bardzo oberwała od tych "ostoi moralności".
Są też kobiety decydujące się na zostanie matka w stosunkowo późnym wieku. Powodowane jest to różnymi przyczynami-kariera, spełnienie zawodowe, status materialny, podróże...Ma to swoje plusy i minusy. Większa stabilizacja finansowa, ale też większe ryzyko chorób genetycznych, nawyki, których trudno się pozbyć- znam taką "późną" matkę, miała straszne problemy z zmienieniem swoich przyzwyczajeń wyrobionych przez lata. I zawsze jest ryzyko usłyszenia "Ooo, jaki ładny wnuczek/wnuczka!" :D
Tak naprawdę trudno określić kiedy najlepiej mieć dzieci. Biologicznie między 20 a 25 rokiem życia, ale społecznie i ekonomicznie bywa z tym różnie. Inną kwestią jest polityka rodzinna i edukacyjna Polski, a raczej jej ciągle porażki, które raczej nie zachęcają do założenia rodziny. Ulg prorodzinnych brak, zwolnień z podatków również, a edukacja z każdym rokiem wygląda coraz gorzej Rodzinę chyba chcę założyć mieszkając i pracując za granicą, niestety.,
Z jednej strony są to matki (zbyt) młode- mają po kilkanaście lat, zazwyczaj jest to wpadka i duży problem. Często ojciec znika jak kamfora, nie mają pracy ani wykształcenia pozwalającego ją znaleźć, są na utrzymaniu rodziców i tak naprawdę same są wciąż dziećmi. Taka sytuacja nie rokuje dobrze ani matce ani dziecku- trzeba dużo więcej wysiłku, aby skończyć szkołę, więcej starań, żeby dostać jakąś pracę, bo matka z dzieckiem jest widziana jako problematyczny pracownik. Oczywiście nie jest tak zawsze- nie zawsze partner odchodzi, nie zawsze matka rzuca naukę, nie zawsze świat nastoletniej matki ulega zagładzie. Jednak społeczeństwo jest wredne- nawet jeśli wszystko jest OK, rodzice zajmują się dzieckiem, żyją własnym życiem i dobrze sobie radzą nie będą mieć spokoju. Może w większych miastach jest trochę inaczej, ale w niewielkim miasteczku, gdzie rządy nad wszystkim sprawują panie z "mocher komando" łatwo nie jest. Moja sąsiadka była w takiej sytuacji i naprawdę bardzo oberwała od tych "ostoi moralności".
Są też kobiety decydujące się na zostanie matka w stosunkowo późnym wieku. Powodowane jest to różnymi przyczynami-kariera, spełnienie zawodowe, status materialny, podróże...Ma to swoje plusy i minusy. Większa stabilizacja finansowa, ale też większe ryzyko chorób genetycznych, nawyki, których trudno się pozbyć- znam taką "późną" matkę, miała straszne problemy z zmienieniem swoich przyzwyczajeń wyrobionych przez lata. I zawsze jest ryzyko usłyszenia "Ooo, jaki ładny wnuczek/wnuczka!" :D
Tak naprawdę trudno określić kiedy najlepiej mieć dzieci. Biologicznie między 20 a 25 rokiem życia, ale społecznie i ekonomicznie bywa z tym różnie. Inną kwestią jest polityka rodzinna i edukacyjna Polski, a raczej jej ciągle porażki, które raczej nie zachęcają do założenia rodziny. Ulg prorodzinnych brak, zwolnień z podatków również, a edukacja z każdym rokiem wygląda coraz gorzej Rodzinę chyba chcę założyć mieszkając i pracując za granicą, niestety.,
Komentarze
Prześlij komentarz