Co prawda imię miał na K., ale co tam :D Mam teraz mega ciepłe rękawiczki- mam nadzieję, że przestaną mi wreszcie dłonie makabrycznie marznąć dzięki nim. No i kilogram bananowych chipsów- nie no, zdrowo nie jest :D Weekend był super, znowu eksperymenty w kuchni, całkiem dobre rzeczy wyszły :D A K. dostał od Mikołaja książkę kucharską... XD
Stwierdzam, ze będę się uczyć anatomii tak jak mi pasuje, w kolejności takiej, żeby zrozumieć, a nie jak asystent koniecznie chce- ważniejsze żeby zdać kolosa, a nie znać odpowiedź na jakiś detal i mieć "reputację" :D. Zdam to :D
Spadam na wykład, może na nim nie usnę... Co ja się oszukuję XD
Stwierdzam, ze będę się uczyć anatomii tak jak mi pasuje, w kolejności takiej, żeby zrozumieć, a nie jak asystent koniecznie chce- ważniejsze żeby zdać kolosa, a nie znać odpowiedź na jakiś detal i mieć "reputację" :D. Zdam to :D
Spadam na wykład, może na nim nie usnę... Co ja się oszukuję XD
Możesz mi powiedzieć tak prosto z mostu czy osoba, która jest zupełnie przeciętna (tak mi się wydaje) poradzi sobie z ogromem nauki na medycynie, którą trzeba przyswoić w krótkim czasie ? Tylko tak szczerze, bo nie chcę mieć złudzeń .. Szkołę średnią skończyłam z średnią 4,4, mam kłopoty z pamięcią (teraz, jak wyszłam z wprawy, bo skończyłam szkołę i już się nie uczę), co mnie bardzo denerwuje. Mam też wrażenie, że mimo, że przez 10 lat chodziłam do szkoły to nie nauczyłam się 'jak się uczyć'. Ryłam większość rzeczy na pamięć, a jak nie nauczyłam się na pamięć to po jakimś czasie zapominałam, każdy tak ma ?
OdpowiedzUsuńPoradzisz sobie :) Nie przyznaję się jaką miałam średnią na koniec szkoły, bo za ładna nie była :D Sposobu na uczenie się też nie mam, ale ostatnio próbuję uczyć się na zrozumienie, również anatomii, bo jest szybciej i łatwiej niż wryć Bochna co do słowa :) Nie pamiętam już materiału z października, ale wrócę do tego i się przypomni, a za kilka lat i tak niewiele będę kojarzyć. Uwierz w siebie, powiedz, że dasz radę i tyle, poradzisz sobie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle za kilka lat będziesz pisać LEK, więc chcąc nie chcąc będziesz musiała pamiętać, to co się uczyłaś, a chyba wtedy nie jest się w stanie ogarnąć materiału z 6 lat nauki, nie tak ? :)
OdpowiedzUsuńA z tą średnią, to gdybyś mi powiedziała to może zrobiłoby mi się lepiej ? Była niższa czy wyższa od mojej ?:)
Wtedy wrócę do tego i przypomnę sobie, teraz uczę się, żeby zrozumieć i zdać, nie ma możliwości, żebym wszystko zapamiętała do końca życia :D Nie mam pojęcia jak będzie wyglądać moja nauka do LEK-u, mam jeszcze sporo lat studiów przed sobą, ale podejrzewam, że sporo dadzą mi kliniki- nauka przez obserwację i praktykę jest najlepsza. A z tego co się orientuję jest 2-3 pytania z anatomii na LEK-u, więc nie jakoś dużo :D
OdpowiedzUsuńPoza tym lekarze nie pamiętają wszystkiego, sporo im umyka spoza ich specki, wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy zawodną pamięć, a mmimo to tyle osób zdało te egzaminy i są dobrzy w tym co robią, wszystko da się zrobić :)